Dzien dobry wszystkim rannym ptaszkom! Nareszcie weekend i mozna pospac dluzej. Ja juz od godziny przegladam polskie blogi modowe. Niestety jestem troche zawiedziona...Jest tam sporo ciekawych trendow i stylizacji, natomiast trudno z nich czerpac inspiracje. Wyjasniam juz dlaczego i jesli sie ktos ze mna nie zgadza to prosze o argumenty! Wiekszosc z dziewczyn, ktore te blogi tworza, wyglada jakby prezentowaly nowa kolecje Zary. Czesto to wyglada, jakby bylo zgapione prosto z lookbook'a. Brakuje elementu zaskoczenia i czegos nieprzewidywalnego. Wszystko jak najbardziej w zgodzie z trendami,ale nic poza tym. Jest klasyczny plaszcz z Zary, jest klasyczna sukienka, sa klasyczne szpilki i srebrna lub zlota bizuteria. Do tego jest klasyczna torebka i juz mozna ta nuda wymiotowac....! Pewnie,ze ladnie to wyglada, ale czy ciekawie? Ja kocham mode i staram sie nia bawic i laczyc style i dorzucic cos vintage. Nie chce wygladac, jakbym wyszla z lookbook'a Zary, bo dla mnie to nie moda, tylko nasladowanie i pomiedzy jednym a drugin jest ogromna roznica. Moze podchodzac do mody bardziej freestyle'owo popelniamy wiecej bledow, czasami moze nie wszystkie wybory sa trafione, ale jestesmi indywidualni, nieprzewidywalni i unikatowi. Mnie to przekonuje. Takich kopii chodzi po ulicach tysiace, wiec nie bojmy sie byc inne!
Oszczedzam teraz na bardziej profesjonalny aparat, co bym mogla wam zaprezentowac moj styl. Poki co, musza to byc pojedyncze zdjecia z internetu.
Oto moja stylizacja na ta sloneczna sobote:
1) Zaczynam od zwyklego, klasycznego, czarnego swetra w stylu 'oversized' z H&M.
2) Dorzucam spodnie 3/4 z Topshopu. Piekne kropki i dosc oryginalny kolor. Przepiekny styl retro, a printy w tym sezonie sa obowiazkowe, nawet na spodniach!
3) Najprosciej byloby dorzucic klasyczne, czarne szpilki w szpic. Ale ja nie lubie 'najprosciej'. Do tych przepieknych spodni postanowilam zalozyc moj wczorajszy nabytek- mianowicie buty w stylu lat 40-tych na malym obcasiku. Sa bardzo wygodne i do tej dlugosci spodni sa rewelacyjne! Ponadto wykonane z ekologicznej, blyszczacej skory, ktora jest wszechobecna w tym sezonie! Buty z kolekcji Henry Holland dla Debenhams.
4) Zeby nie przekomplikowac sytuacji, bo spodnie sa elementem kluczowym, dodaje zwykle malutkie zlote kuleczi- wkrety, czarny piersien i zeby ozdobic ten zwykly sweter, dorzuce jakis fajny naszyjnik. Jak na przyklad ten! Ladnie sie skomponuje i doda charakteru. Naszyjnik pochodzi z French Connection z zeszlego sezonu, a pomimo tego bede go nosci przez najblizszy rok, a moze i dwa, bo jest super-modny!
5) Jeszcze tylko zwykla czarna torebka- kuferek (upolowana w lumpeksie) i plaszczyk i jestem gotowa do wyjscia z domu!
Mysle, ze taka stylizacja nie znalazlaby sie w lookbook'u Zary, ale za to przedzierajac sie przez tlum, czuje sie niepowtarzalna! Kazdy przeciez chce sie wyrozniac :)
Czekam na opinie!
No comments:
Post a Comment